Terrorscape – Recenzja

Gry z mechaniką hidden movement ostatnio stały się bardzo popularne, a na rynku polskim pojawia się ich coraz więcej, dziś zaprezentuje wam jedną z najnowszych gier właśnie z tą mechaniką. Czy mechanika ta naprawdę jest tak niesamowita, przekonacie się w tym artykule. Zapraszam

Czym jest Terrorscape?

Terrorscape to gra planszowa oparta na mechanice hidden movement, w której jeden gracz wcieli się w zabójce, którego celem będzie zabicie pozostałych gracz, czyli ocalałych. Ocalali będą natomiast próbowali uciec z domu swojego oprawcy lub wezwać pomoc, nie będzie to jednak takie proste, ponieważ zabójca będzie miał pełną paletę narzędzi, które pomogą mu w dorwaniu ocalałych. Cały haczyk polega na tym, że gracz grający zabójcą nie wie, gdzie w posiadłości ukrywają się jego zdobycze. Lokalizacje ocalałych będzie musiał wydedukować poprzez nasłuchiwanie hałasów.

Wykonanie

W środku ogromnego pudła znajduje się cała masa przeróżnych komponentów, od żetonów, przez figurki aż po karty. W grze nie zabrakło również plansz, planszetek oraz kostek. Elementem, który najbardziej wyróżnia się w pudełku, jest wielka zasłonka przedstawiająca posiadłość, do własnego złożenia. Tekturowa posiadłość posiada dużo bajerów np. wieża na kości, specjalne miejsca na karty oraz tor, po którym będzie przesuwał się znaczniki pomocy. Głównym zadaniem posiadłości jest przede wszystkim ukrycie planszy ocalałych, w czy spisuje się znakomicie. Wracając do jakości komponentów to jest ona na bardzo wysokim poziomie, wszystkie żetony są grube, figurki porządne a kości kastomowane. Jedyny element, który nieco odstaje jakością są karty, są one dość cienkie i z wielką łatwością można je wygiąć. Minus ten jednak trochę wynagradza płócienne wykończenie na kartach. Warto wspomnieć, że w pudełku znajdują się również plastikowe pojemniki, które uporządkują komponenty w pudełku. Oceniając całokształt wykonania to jest bardzo dobrze.

Rozgrywka

Gra w Terrorscape trwa nieokreśloną liczbę rund, aż któraś strona spełni warunek końca gry.

Rozgrywkę zawsze zaczynają ocalali, następnie swoje akcje wykonuje zabójca itd. w swojej turze każdy z trzech ocalałych może wykonać 1 akcje, akcje ocalałych dostępne w grze to:

  • Poruszenie figurki o 1 lub 2 lokację
  • Naprawa radia w odpowiedniej lokacji (generuje hałas)
  • Użycie akcji specjalnej przypisanej do postaci lub kart przedmiotów
  • Przeszukanie w odpowiedniej lokacji (może generować hałas, w zależności od znalezionego przedmiotu)
  • Usunięcie żetonu barykady (musi o tym poinformować zabójce)
  • Usuniecie wszystkich żetonów strachu ze swojej postaci (musi o tym poinformować zabójce)

oprócz tego w swoje turze gracze mogą również wymieniać się przedmiotami jeśli stoją w tej samej lokacji oraz wykonywać tak zwane akcję dodatkowe. Gdy wszyscy ocalali wykonali swoje akcje, gracze wspólnie wybierają postać, która otrzyma przedmiot z talii odkryć, co również może powodować wytworzenie hałasu. Ostatnim krokiem fazy ocalałych jest poinformowanie zabójcy w jakich lokacjach wytworzony został hałas.

Na początku swojej tury gracz wcielający się w zabójce, może zagrywać karty z symbolem pioruna, płacąc ich koszt w innych kartach. Następnie gracz ten wybiera, czy będzie zagrywał niebieską kartę, czy będzie wykonywał akcje. Jeśli wybierze zagranie karty, zagrywa ją w ten sam sposób co kary z piorunem. Drugą opcją jest wykonanie dwóch z dwóch dostępnych akcji takich jak, poruszanie się do sąsiadującej lokacji lub przeszukanie lokacji w które się znajduje. Wykonując akcje przeszukania ocalali muszą szczerze powiedzieć, czy któryś z nich znajduję się w przeszukiwanej lokacji. Jeśli zabójca znalazł ocalalego, dochodzi do spotkania podczas którego ocalali będą rzucali kośćmi by bronić się przed obrażeniami. Ważne jest to, że wszystkie ruchy wykonywane przez zabójce są jawne. Jeśli w turze zabójcy nie doszło do spotkania może on zagrać zielone karty. Gra toczy się w ten sposób, aż któraś ze stron wygra, ocalali wygrywają, jeśli znajdą pięć kluczy i uciekną z posiadłości lub jeśli naprawią radio i przeżyją do przyjazdu policji. Zabójca natomiast wygrywa, gdy któryś z ocalałych zginie lub gdy skończy się talia odkryć.

Tak mniej więcej wyglądają zasady do gry Terrorscape. Nie przedstawiłem tu dokładnych zasad, jednak powinniście mieć już pogląd jak wygląda runda w Terrorscape.

Losowość, regrywalność, skalowanie

Terrorscape jest grą losową, dużo aspektów zależy od rzutów kośćmi lub losowego doboru kart, jednak jestem w stanie sobie tą losowość wytłumaczyć tematycznie, więc nie jest tu ona bardzo frustrująca, jasne gdy nie umiemy znaleźć odpowiedniej karty przez pół gry to morze to denerwować, jednak dla mnie losowość w tym tytule jest do zniesienia, a nawet buduje tu ona pewien dreszczyk emocji związany z np. ostatecznym wynikiem spotkania. Gra jest również bardzo, bardzo regrywalna, ponieważ przede wszystkim mamy tu asymetryczne strony, oprócz tego w grze znajdziemy również różnych zabójców oraz ocalałych, każda z tych postaci ma różne umiejętności. Sama gra oferuje dodatkowe tryby, które również urozmaicają rozgrywkę. Jeśli chodzi o skalowanie to mi grało się najlepiej w 2 oraz 4 osoby, jednak gra ta jest najlepsza w pełnym składzie osobowym, ponieważ każdy gracz kontroluje jedną postać, co jest najlepszym rozwiązaniem.

Podsumowanie

Terrorscape, to naprawdę przyjemna gra wykorzystująca mechanikę hidden movement, którą bardzo polubiłem dzięki tej grze. Jest ona bardzo przystępna pod względem zasad, jednak oferuje pełną rozgrywkę, po której będziemy czuli, że zagraliśmy w dużą grę, w krótkim czasie (jedna rozgrywka trwa mniej więcej 45 minut). Gra przyciągnęła mnie do siebie przede wszystkim przepięknymi komponentami oraz wielką posiadłością, która wygląda obłędnie. Wielkim plusem gry jest instrukcja, jest ona bardzo prosto napisana i wyjaśnia najczęściej zadawane pytania. Podsumowując Terrorscape to aktualnie jedna z najlepszych gier poznanych przeze mnie w tym roku, jest ona szybka, prosta i angażująca. Nie obeszło się jednak bez minusów, cienkie karty, które niestety niszczą idealne wykonanie tej gry. Terrorscape będę z czystym sumieniem polecał każdemu, kto szuka gry z dedykacją oraz ukrytym ruchem.

Plusy

  • Prosta, angażująca rozgrywka
  • Wykonanie
  • Instrukcja

Minusy

  • Cienkie karty

Grę znajdziecie tutaj:

DZIĘKUJĘ WYDAWNICTWU GALAKTA ZA PRZEKAZANIE EGZEMPLARZA GRY DO RECENZJI

Utworzone wpisy 43

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Powiązane wpisy

Zacznij wpisywać wyszukiwane hasło powyżej i naciśnij klawisz Enter, aby wyszukać. Naciśnij ESC, aby anulować.

Powrót do góry